Karkowkę umyłam, osuszyłam papierowym ręcznikiem. Ostrym nożem zrobiłam głębokie nacięcia dość gęsto, w które powkładałam na przemian kawałki czosnku i kawałki cebuli. Całe mięso doprawiłam solą i pieprzem - obsypalam obficie majerankiem. Posmarowałam olejem i zawinelam w folię spożywczą. Schowałam na dwa dni do lodowki. Pieklam w 180 - 200 st przez 2,5 h. 1 kg mięsa = 1 godzina pieczenia. Karkówka jest smaczna zarówno na ciepło jak i na zimno
Mięso przed pieczeniem odwijam z folii